Żywy Różaniec
Opiekun: Zelator parafialny: Jolanta Czemierska
Spotkania: W środę po pierwszej niedzieli miesiąca, po Mszy św o godz. 18:00 (maj-wrzesień), 17:00 (październik-kwiecień). Zmianka różańcowa w pierwszą niedzielę miesiąca po Mszy św. o godz. 11:30.
1. Październik to miesiąc Maryi. To dobry czas na zbudowanie lub odnowienie relacji z Maryją. Od czego zacząć?
Wszyscy znamy ewangelię opisującą śmierć Jezusa na krzyżu i słowa naszego Zbawiciela skierowane do umiłowanego ucznia: „«Oto Matka twoja». I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie” (J 19, 27). W tej postawie Jana mamy odpowiedź na postawione pytanie: mamy Maryję zaprosić do swojego, życia: osobistego, rodzinnego, społecznego zawodowego. Wtedy zaczniemy budować z nią relację, która powinna być oparta na miłości, zaufaniu i bezgranicznym zawierzeniu, jakie ma dziecko do swojej Matki.
2. Na czym ma polegać to zawierzenie Maryi?
Odpowiedzią na to pytanie nich będą słowa modlitwy: „Polegam Matko na Twojej mocy i Twojej dobroci. Ufam Tobie w dziecięcej mej prostocie. Ja wierzę i ufam w każdej doli Tobie i Twojemu Synowi, przedziwna Pani, moja Matko, Maryjo”. W tych słowach zawarte jest całe sedno zawierzenia – ufność Mamie Maryi.
3. „Nie ma w życiu problemu, którego nie można rozwiązać za pomocą Różańca" - mówiła s. Łucja z Fatimy. W czym tkwi tak wielka siła tej modlitwy?
Różaniec to nasza modlitwa z Maryją i dlatego jest tak miła Bogu. To modlitwa pokornych. Modlitwa zaufania Maryi. Stąd, jak mówi s. Łucja: „Na końcu czasów, w których żyjemy obecnie, Najświętsza Panna chciała nadać nową skuteczność modlitwie różańcem świętym. Ona tak bardzo wzmocniła jego skuteczność, że nie ma takiego problemu, choćby był bardzo trudny, natury materialnej a przede wszystkim duchowej, w życiu każdego z nas, w życiu naszych rodzin, czy też w życiu ludów i narodów, który nie mógłby zostać rozwiązany przez modlitwę różańcem świętym”.
4. Jak dobrze modlić się na różańcu?
Można to czynić w trojaki sposób: od prostego odmawiania modlitw, przez zanurzenie w głębie medytacji, po uczynienie z różańca zasady życia. Każda z wymienionych form jest cenna, a niebo potwierdziło wielokrotnie, że modlitwa ustna, modlitwa serca i modlitwa życiem mają wartość przed Bogiem. Cenna jest modlitwa, w której wypowiadamy święte słowa Modlitwy Pańskiej i Pozdrowienia Anielskiego. Jeszcze cenniejsze jest rozważanie tajemnic naszego zbawienia. Ale najpiękniejszy jest różaniec odmawiany życiem.
Modlitwa ustna. Kiedy człowiek otwiera usta, by rozmawiać w Bogiem, niebo pochyla się nisko, aby słuchać ludzkiego szeptu. Zarówno Biblia, jak i Tradycja Kościoła, a także wielkie objawienia maryjne zapewniają, że modlitwa ustna ma wielką wartość. Czy nie od niej zaczęła się historia różańca świętego? Tak, bo człowiek modlący się w sposób najprostszy – ustami – szybko odczuwa bliskość Boga w sercu i wtedy do jego modlitwy dołącza się i ono – serce.
Modlitwa serca. Piękno modlitwy różańcowej polega na tym, że jest niejako „dwupiętrowa”. Z jednej strony wypowiadamy słowa, najważniejsze w ludzkim języku. Kierujemy je do Ojca w niebie i do Matki Zbawiciela. Chwalimy Trójcę Świętą. „Drugie piętro” to nałożenie na kierowane do nieba słowa zadumy serca, zatrzymanie się nad tym, co w dziejach świata najważniejsze – nad tajemnicą naszego zbawienia. Czynimy to za pomocą rozważania różańcowych tajemnic. Pamiętajmy, że naszym jedynym przewodnikiem w posługiwaniu się różańcem powinna być miłość. Bez niej różaniec, nie będzie darem serca, nie będzie więc modlitwą, która raduje niebo i zmienia ziemię.
Odmawianie różańca życiem. Modlitwa, która jest życiem, to zjednoczenie z Chrystusem wszystkich naszych myśli, słów, czynów, pragnień, cierpień, wszystkiego co stanowi o naszym istnieniu. To codzienne życie z Jezusem i Maryją. To nieustanne zanurzenie w tajemnicach zbawienia. To patrzenie na świat, jak Maryja oczami Boga, odrzucenie od siebie wszystkich zwierciadełek i luster, w które wpatruje się człowiek, myśląc, że ogląda prawdziwą rzeczywistość, gdy tym czasem ogląda świat odbity w zwierciadłach zniekształconych przez grzech, przez ludzkie opinie, narzucone sposoby myślenia, fałszywe hierarchie wartości itd. To doskonały kult, który oddaje się Bogu całym życiem.
5. Co robić, gdy podczas Różańca, którą niektórzy uważają za modlitwę długą i nużącą, rozpraszają nas prozaiczne myśli o tym, co wydarzyło się w pracy, w szkole itd.?
Należy się nie zniechęcać, tylko dalej trać na modlitwie, która ma niezwykłą moc i skuteczność. Sama Matka Boża w obietnicach różańcowych powiedziała: „O cokolwiek przez Różaniec prosić będziesz - otrzymasz.” Weźcie więc ufnie do rąk koronkę różańca świętego nie tylko w październiku, ale włączając się w modlitwę Kół Żywego Różańca. Wszystkich, którzy by chcieli należeć do nich zapraszam serdecznie, tym bardziej, iż brakuje po kilka osób do pełności niektórych Kół. Modlitwą różańcową zmieniajmy siebie i świat.